czwartek, 8 sierpnia 2013

Rumakowa lekcja pokory

To jest z pewnością najgorszy tydzień w trenerskiej "karierze" Mariusza Rumaka. Nie dość, że w Wilnie skompromitował się gówniarskim i chamskim zachowaniem wobec dziennikarzy Polsatu Sport, to jeszcze dziś piłkarze Lecha nie zrobili nic, by wydobyć się "z dołka" i w kompromitującym stylu pożegnali się z Ligą Europejską. wyczyn to nie lada zważywszy, że  mieli za rywala z pewnością najsłabszy zespół, jaki pucharowy los przydzielił w tej fazie rozgrywek polskim drużynom. Wynik 2:1 dla "Kolejorza" jest nieco mylący, bo do 87 minuty spotkania to zespół innego polskiego trenera Marka Zuba kontrolował mecz i prowadził przy Bułgarskiej 1:0. Dopiero "rzutem na taśmę" wicemistrzowie Polski choć częściowo uratowali twarz odnosząc pyrrusowe zwycięstwo.
 
 Ciekawy jestem teraz reakcji władz poznańskiego klubu, które wprawdzie oficjalnie zdementowały spekulacje o ewentualnym zwolnieniu trenera, w przypadku pucharowego niepowodzenia, jednak chyba nikt w Poznaniu, na czele z zadufanym w siebie szkoleniowcem, nie wierzył, że "czarny scenariusz" może w ogóle mieć miejsce. Sport potrafi jednak uczyć pokory, o czym dobitnie przekonał się dziś pan Rumak...

Piasek lepszy niż trawa?

Jak tak dalej pójdzie to już niedługo wizytówką polskiego futbolu stanę się piłkarze... plażowi. Nasza reprezentacja Beach Soccera jakby na przekór swoim kolegom z trawy staje się prawdziwym postrachem europejskich potęg tej odmiany gry. Biało-czerwoni w imponującym stylu, wygrywając turnieje w Kijowie i Hadze zakwalifikjowali się do Superfinału Europejskiego Beach Soccera, a dziś na otwarcie imprezy uznawanej jako nieoficjalne mistrzostwa Europy na piasku w ładnym stylu pokonali reprezentację Ukrainy 3:1, mimo iż rozpocżęli spotkanie od utraty bramki. Ozdobą meczu był  kapitalny gol zdobyty przewrotką strzałem w samo okienko przez Witolda Ziobera.

                                                                      Fot. PZPN
 Przed Polakami jeszcze dwa mecze grupowe ze Szwajcarią i Portugalią oraz niedzielny finał o miejsce. Oby na podium...

 KULISY MECZU Z UKRAINĄ 

Fotoarchiwum "z myszką" (1)

Czy znacie tego sportowca? Starszym kibicom w Kielcach i... raczej specjalnie nie trzeba go przedstawiać.

                                Fot. historiawisly.pl