Fot. archiwum |
wtorek, 21 kwietnia 2015
Fotarchiwum "z myszką" (83)
Oto kolejna sentymentalna podróż w sportową przeszłość. Na archiwalnym zdjęciu jeden z najpopularniejszych kieleckich sportowców sprzed lat.
Poznajecie? Pamiętacie
Kartka ze sportowego kalendarza (6)
Drugoligowe derby Kielc na remis
To czego z pewnością najbardziej dziś brakuje kieleckim kibicom piłkarskim, to brak derbowych emocji, których w przeszłości nie brakowało, zarówno w meczach o mistrzowskie punkty, jak i w potyczkach towarzyskich. Dokładnie 30 lat temu, 21 kwietnia 1985 roku, na stadionie przy ul. Ściegiennego, gdzie obecnie usytuowana jest Kolporter Arena w meczu o II ligi Błękitni podejmowali Koronę, a na trybunach zasiadło ponad 8 tysięcy widzów.
Mecz nie był porywającym widowiskiem i zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1. Bramki w tym spotkaniu zdobywali niestety nie żyjący już Mirosław Misiowiec (dla Korony) oraz Jerzy Wójcik (dla Błękitnych). Oto jak na łamach "Słowa Ludu" opisywał je red. Mieczysław Kaleta.
22 minuta 0:1 - Błękitni tracą piłkę na przedpolu Korony. Długie podanie do Bąka, który z łatwością wyprzedza Gazdę i pędzi z piłką w kierunku bramki. Niemal do końcowej linii boiska na wysokości pola karnego. Wybiega do niego Śliwa. Bąk pozostawia za sobą Wyrębkiewicza i dostrzega po prawej stronie Misiowca, któremu dokładnie zagrywa piłkę. Ten jest zbyt doświadczonym napastnikiem by nie trafić do pustej bramki.
76 minuta 1:1- piłkarze Korony "robią bokami". Błękitni przejęli piłkę i pod bramką Surlita powstało duże zamieszanie. Przy piłce znalazł się Jerzy Wójcik i z kilku metrów strzelił mocno nie do obrony.
Warto wymienić nazwiska piłkarzy, którzy zagrali w derbach Kielc 30 lat temu:
Błękitni: Zbigniew Śliwa, Kazimierz Gazda, Władysław Mróz, Michał Gębura, Bogusław Wyrębkiewicz, Krzysztof Dziubel, Roman Plewniak, Marek Gniady, Andrzej Reczko, Jerzy Wójcik, Wiesław Paździsz. Na zmiany wchodzili: Janusz Gurgul i Robert Krzywda. Trener: Lucjan Franczak.
Korona: Wiesław Surlit - Henryk Wolff, Krzysztof Tobolik, Stanisław Wesołowski, Sławomir Wojtasiński, Andrzej Molenda, Leszek Wójcik, Jan Wyciślik, Tomasz Tokarczyk, Robert Bąk, Mirosław Misiowiec. Z ławki rezerwowych weszli: Marek Gruszewski, Andrzej Brzeszczyński. Trener: Czesław Fudalej.
To czego z pewnością najbardziej dziś brakuje kieleckim kibicom piłkarskim, to brak derbowych emocji, których w przeszłości nie brakowało, zarówno w meczach o mistrzowskie punkty, jak i w potyczkach towarzyskich. Dokładnie 30 lat temu, 21 kwietnia 1985 roku, na stadionie przy ul. Ściegiennego, gdzie obecnie usytuowana jest Kolporter Arena w meczu o II ligi Błękitni podejmowali Koronę, a na trybunach zasiadło ponad 8 tysięcy widzów.
Mecz nie był porywającym widowiskiem i zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1. Bramki w tym spotkaniu zdobywali niestety nie żyjący już Mirosław Misiowiec (dla Korony) oraz Jerzy Wójcik (dla Błękitnych). Oto jak na łamach "Słowa Ludu" opisywał je red. Mieczysław Kaleta.
Mirosław Misiowiec |
Jerzy Wójcik |
Warto wymienić nazwiska piłkarzy, którzy zagrali w derbach Kielc 30 lat temu:
Błękitni: Zbigniew Śliwa, Kazimierz Gazda, Władysław Mróz, Michał Gębura, Bogusław Wyrębkiewicz, Krzysztof Dziubel, Roman Plewniak, Marek Gniady, Andrzej Reczko, Jerzy Wójcik, Wiesław Paździsz. Na zmiany wchodzili: Janusz Gurgul i Robert Krzywda. Trener: Lucjan Franczak.
Korona: Wiesław Surlit - Henryk Wolff, Krzysztof Tobolik, Stanisław Wesołowski, Sławomir Wojtasiński, Andrzej Molenda, Leszek Wójcik, Jan Wyciślik, Tomasz Tokarczyk, Robert Bąk, Mirosław Misiowiec. Z ławki rezerwowych weszli: Marek Gruszewski, Andrzej Brzeszczyński. Trener: Czesław Fudalej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)