Indywidualnie właściwie chyba tylko Małkowski zagrał na poziomie ekstraklasy, a sposób w jaki Sylwestrzak sprezentował gola Zagłębiu, to znak firmowy... podwórkowego futbolu, który nie przystoi zawodowcom, biorącym pieniądze za kopanie piłki.
Do końca rundy zasadniczej jeszcze siedem kolejek i 21 punktów leżących na murawie. Wszystko więc może się zdarzyć. Z taką grą jak dziś, niestety jednak bliżej nam do strefy spadkowej niż tzw. grupy mistrzowskiej.