Milioner z Gabonu

Nazywa się Eric Mouloungui. Ma 28 lat i jest etatowym reprezentantem Gabonu. To on ma sprawić, ze tytuł piłkarskiego mistrza Polski pozostanie we Wrocławiu. Nawet jeśli tak się nie stanie, to właśnie nowy nabytek Śląska, choćby z wysokości zarobków może czuć się królem zimowego okienka transferowego w polskiej ekstraklasie. 

Nowy nabytek drużyny trenera Stanislava Levego został na pół roku wypożyczony z klubu Al Wahda w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ponoć szejkowie płacą piłkarzowi około milion euro za sezon, ale jak twierdzą we Wrocławiu, większość jego pensji nadal będzie opłacana przez... Al Wahda.
W niedzielę Śląsk zagra na Arenie Kielc z  Koroną. Jednak bez swojego nowego afrykańskiego nabytku, bowiem formalnie nie został on jeszcze potwierdzony do zespołu mistrza Polski.

Benzema jak... błyskawica

Francuz Karim Benzema zaimponował szybkością. Niestety nie na murawie lecz na jednej z autostrad pod Madrytem. Gwiazda "Królewskich" przekroczyła dozwoloną prędkość o... 116(!) km/godz.
Ciekawe czy w równie królewski sposób sąd potraktuje jego imponujący wyczyn. Teoretycznie grozi mu kara więzienia od trzech do sześciu miesięcy oraz odebranie prawa jazdy nawet na cztery lata.

"Dożywocie" za doping

Tak dotkliwej kary za doping w kolarskim peletonie jeszcze  nie było. 29-letni Włoch Riccardo Ricco będzie musiał poddać się karze 12 lat zawieszenia za stosowanie dopingu krwi, co w praktyce oznacza dla tego kolarza koniec marzeń o powrocie do zawodowego peletonu. Wątpliwe, by triumfator trzech etapów Giro d'Italia znalazł pracodawcę w wieku 40 lat.
Może "sportowe dożywocie" to jest właśnie metoda na ukrócenie dopingowego procederu...