wtorek, 12 lutego 2013

Był taki mecz (9)

Zauroczenie Tęczą

Dziś w moich subiektywnych, sportowych retrospekcjach chcę cofnąć się w czasie aż o ponad pół wieku. Wtedy to po raz pierwszy sportowe Kielce mogły szczycić się drugoligowym zespołem koszykarzy. Historyczny awans wywalczyła męska drużyna Tęczy, która w 3-dniowym turnieju rozgrywanym w Kielcach pokonała kolejno Start Lublin 72:60, Resovię Rzeszów 83:52 oraz AZS Kraków 62:53, zajmując pierwszą lokatę. A tak opisywał ten turniej na łamach „Słowa Sportowca z 11 kwietnia 1960 roku, mój późniejszy mistrz i nauczyciel dziennikarskiego fachu, red. Mieczysław Kaleta:
„Zwycięstwo Tęczy jest zasłużone. Kielczanie imponowali celnymi rzutami z dystansu, które właściwie zadecydowały i ich sukcesie. Byli oni przecież najniższym zespołem ze wszystkich rywali. A jednak pewnie wygrali wszystkie mecze. W przekroju turnieju w zespole kieleckim najlepiej grali: Marcinkowski, Bors, Imiołek i Pawłowski”.
Drużyna Tęczy prowadzona przez trenera Jana Kmiecika w latach 1960-1975 występowała na drugoligowych parkietach łącznie przez 9 sezonów. Niestety rozgrywki 1975/76, już pod wodzą nowego szkoleniowca Tadeusza Gwiaździńskiego, okazały się pechowe, skutkując degradacją kielczan. Tym samym  zamknięta została karta drugoligowych bojów „handlowców i spółdzielców”, bo z tego właśnie pionu branżowego, wywodziła się kielecka Tęcza.

Drugoligowi koszykarze Tęczy z trenerem Janem Kmiecikiem

Najbardziej udany dla naszych koszykarzy był 1972 rok. Najpierw w marcu, po jakże emocjonującym meczu i zwycięstwie 68:63 nad Startem Lublin podopieczni trenera Jana Kmiecika zapewnili sobie najwyższe w historii drugoligowych występów czwarte miejsce w tabeli, zaś jesienią, w październiku po zwycięstwie w eliminacyjnym turnieju Pucharu Polski awansowali do ćwierćfinału tych rozgrywek. Tęcza, w hali przy ul. Waligóry (dzisiejsza ul. Żytnia) w decydującym spotkaniu, po dramatycznym boju wygrała wówczas z ŁKS Łódź 81:79, w pokonanym polu pozostawiając także drużyny AZS Kraków oraz Gwardii Wrocław. W drużynie trenera Jana Kmiecika grali wówczas: Benedykt Bądel, Wit Chamera, Krzysztof Biskupski, Tadeusz Blauth (uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Tokio, reprezentant Polski w latach 1961-1964), Ireneusz Dereniewicz, Mirosław Domagała, Roman Kędzierski, Leszek Kurkowski, Krzysztof Marchel, Janusz Schmeidel, Andrzej Tłuczyński i Mirosław Wojciechowski. Niestety niektórych z tego grona dziś nie ma już wśród nas…
Nie będę ukrywał, że właśnie na meczach Tęczy, w roli jej wiernego kibica, na dobre zrodziła się moja wielka sportowa pasja i sentyment do koszykówki, który pozostał do dziś. Ileż to wspomnień i wspaniałych przeżyć wiąże się z tamtym okresem. Choćby niezapomniany grudniowy mecz z 1972 roku, z grającą w doborowym składzie 7-krotnym mistrzem Polski - Legią, obserwowany gdzieś spomiędzy gęsto stłoczonych fanów kieleckiej koszykówki, z perspektywy schodów 21 rzędu hali widowiskowo-sportowej. Takich chwil po prostu się nie zapomina, mimo iż Tęcza zebrała srogie lanie, przegrywając 70:93, ale trudno się temu dziwić, skoro w stołecznym zespole prowadzonym przez znakomitego trenera Andrzeja Pstrokońskiego grali wówczas: Adam Wielgosz, Bogdan Sieradzan, Waldemar Kozak, Jan Dolczewski, Jerzy Frołów, Ryszard Żurek, Grzegorz Korcz, Ryszard Glac, Tomasz Tybinkowski, Paweł Lewandowski i Włodzimierz Bryja. Ich nazwiska na trwałe zapisały się w historii polskiej koszykówki.
Kilkanaście lat później, już jako dziennikarz miałem okazję nie tylko osobiście poznać wielu z bohaterów opisanych tu przeze mnie wydarzeń, ale i współpracować z nimi w roli działacza i członka zarządu Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Koszykówki


8 komentarzy:

  1. Ilu to znakomitych polskich koszykarzy grało wtedy dzięki Tęczy w Kielcach. To były dobre niezapomniane czasy

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet potem w III lidze tęcza też grała dobre mecze szkoda, że to wszystko potem padło

    OdpowiedzUsuń
  3. Było trochę tych dobrych meczy. Przyjeżdzały : Wybrzeże , Wisła , Legia / z Tłuczyńskim w składzie / , Siarka i wiele innych. I hala musiała starczyć. /kaz/

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba tylko na mecze bokserskie Błękitnych w I lidze chodziło więcej kibiców niż na koszykarzy Tęczy

    OdpowiedzUsuń
  5. Oprócz Blautha był jeszcze jeden koszykarz, który wzmocnił Tęczę w II lidze bodaj Matusewicz o ile mnie pamięć nie myli

    OdpowiedzUsuń
  6. Słuszna uwaga p.Darku o tym boksie. Tylko , że wtedy boks w Kielcach to był poziom niemalże europejski ! Mistrzowie i medaliści olimpiad i mistrzostw Europy. Ja wolałem jednak koszykówkę

    OdpowiedzUsuń
  7. Poza ligą było przecież u nas w hali wiele mocno obsadzonych turniejów, w których grała ekstraklasa

    OdpowiedzUsuń
  8. 28 yr old Community Outreach Specialist Nathanial Pedracci, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like Death at a Funeral and Surfing. Took a trip to Rock-Hewn Churches of Ivanovo and drives a XF. Polecane do przeczytania

    OdpowiedzUsuń