niedziela, 10 lutego 2013

Upadek sportowych legend

Takiego kryzysu kolarstwo chyba jeszcze nie przezywało. Wszystko za sprawą afer dopingowych wstrząsających raz po raz tą jakże lubianą przez kibiców dyscypliną sportu. Jeszcze nie ucichły echa oszustw Lance Armstronga na trasach Tour de France, a już dopingowy cień pada na kolejnego legendarnego kolarza. Tym razem pod pręgierzem znalazł rekordzista w liczbie etapowych zwycięstw na strasie Giro d Italia, doborowy sprinter Mario Cippolini. Ist­nie­ją faksy, z któ­rych jasno wy­ni­ka, że miał on prze­ta­cza­ną krew, za­ży­wał EPO. Włoski kolarz na razie nie komentuje oficjalnie tych zarzutów.
Jeśli tak dalej pójdzie to próżno będzie szukać kolarskich legend bez dopingowej skazy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz