Różne oblicza sportu, tego sprzed lat, jak i obecnego...
niedziela, 21 grudnia 2014
Pamiętacie jeszcze Błękitnych?
Wkrótce minie 20 lat od tego meczu Polonii Warszawa z Błękitnymi. Niby najzwyklejsza potyczka o punkty i to tylko drugoligowe, a ile futbolowych autorytetów - Kraska, Szamotulski, Żewłakow. Łezka się w oku kręci...
Najbardziej mi szkoda derbowych meczy Błękitnych z Koroną. To były emocje i to bez względu na to czy grano o ligowe punkty, czy też w zimowych derbach Kielc.
Rzeczywiście te mecze miały wyjątkowy klimat. Życie pisze różne scenariusze i od 2000 roku na sportowej mapie Kielc nie ma już Błękitnych. Tym samym z terminarzy zniknęły derbowe mecze. Szczególnie czekało się na zimowe derby i nikt się nie przejmował tym, że grano o puchar fasadowego TPPR (Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Wtedy liczyła się tylko piłka, a nie układy polityczne. Najważniejsze były piłkarskie emocje, a tych nigdy nie brakowało w meczach Błękitni - Korona.
Najbardziej mi szkoda derbowych meczy Błękitnych z Koroną. To były emocje i to bez względu na to czy grano o ligowe punkty, czy też w zimowych derbach Kielc.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście te mecze miały wyjątkowy klimat. Życie pisze różne scenariusze i od 2000 roku na sportowej mapie Kielc nie ma już Błękitnych. Tym samym z terminarzy zniknęły derbowe mecze. Szczególnie czekało się na zimowe derby i nikt się nie przejmował tym, że grano o puchar fasadowego TPPR (Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Wtedy liczyła się tylko piłka, a nie układy polityczne. Najważniejsze były piłkarskie emocje, a tych nigdy nie brakowało w meczach Błękitni - Korona.
OdpowiedzUsuń