Wkrótce minie od tych wydarzeń "okrągłych" 40 lat i aż się nie chce wierzyć, że to było aż tak dawno. Dokładnie 10 lipca 1973 roku, z połączenia dwu zakładowych klubów Iskry i SHL, powstało Kieleckie Stowarzyszenie Sportowe Korona. Dziś może się to wydawać nieprawdopodobne, ale klub postały po tej fuzji miał w swoim gronie nie tylko piłkarzy i szczypiornistów, ale także czołowych w kraju kolarzy, motocyklistów, a nawet w pewnym czasie koszykarzy, szachistów i brydżystów. Każda z tych sekcji miała wielkie ambicje, by odnosić sportowe sukcesy. Wtedy jednak nikt się nie zastanawiał, czy da się pogodzić ich często bardzo rozbieżne interesy i dopiero z czasem następował rozpad sportowej rodziny "koroniarzy". Mnie jako młodego kibica rzecz jasna najbardziej interesowała wówczas piłka nożna. Pamiętam jak wielkie były nadzieje oraz radość po powstaniu nowego klubu, który miał do dyspozycji piłkarzy dwu trzecioligowych kieleckich drużyn. Czasu na ich "poukładanie" w rozumiejący się kolektyw trener Zbigniew Pawlak, który wcześniej prowadził "jedenastkę" Iskry, miał jednak bardzo mało, bo niespełna miesiąc.
Drużyna kieleckiej Korony z debiutanckiego sezonu |
Warto przypomnieć nazwiska piłkarzy, którzy wystąpili w zespole Korony w tym historycznym, pierwszym meczu. Byli to: Zbigniew Pecel, Ryszard Pakuła, Jan Majdzik, Waldemar, Toborek, Wiesław Soliński, Zdzisław Stochmal, Jan Czarnecki, Bogumił Herman, Ryszard Górnik, Andrzej Jung, Stanisław Karkuszewski oraz Ryszard Jakubczyk.
Przyznam, że sporym przeżyciem dla mnie były późniejsze spotkania z bohaterami tego pamiętnego meczu, a kilku miałem miałem okazję osobiście poznać już jako dziennikarz. Często też wspominaliśmy początki Korony w rozmowach ze Zbyszkiem Pawlakiem i Andrzejem Jungiem, z którymi jako z pracownikami bardzo aktywnego wówczas ogniska TKKF działającego przy FŁT "Iskra", przyszło mi w latach 80-tych dość blisko współpracować. Niestety nie ma już wśród nas historycznego pierwszego trenera Korony, którego pożegnaliśmy jesienią 2009 roku...
Byłem na tym meczu super pierwsza połowa a na trybunach święto (Kazimierz)
OdpowiedzUsuńByła, będzie jest Koronka MKS!!!!!!!
OdpowiedzUsuń