wtorek, 11 czerwca 2013

"Nasi ludzie" przy Kałuży

Kilka dni temu po rocznej przerwie piłkarze Cracovii powrócili do T-Mobile Ekstraklasy. Awans wywalczyli pod okiem od dawna związanego z tym klubem, Wojciecha Stawowego. Media spekulują jednak, że wkrótce przy Kałuży może dojść do zmiany na trenerskiej ławce. Ponoć głównym kandydatem na następcę obecnego szkoleniowca jest... kielczanin Piotr Stokowiec, który dopiero co pożegnał się z ekstraklasą prowadząc wyrzucone z ligi za długi "Czarne Koszule".
Gdyby tak się stało to przy Kałuży Stokowiec nie byłby jedynym człowiekiem powiązanym z Kielcami, bo przecież od wiosny dyrektorem sportowym "Pasów" jest pełniący kiedyś tę funkcję w Kolporterze Korona, a potem pracujący wspólnie z Wojciechem Stawowym w Arce, Piotr Burlikowski.

1 komentarz:

  1. I to jest przykład tego co rozbija naszą ligę i nie tylko.Grupy nierozłącznych kumpli , którzy zmieniają posadki... Tzw zawodowi działacze ... Czy my nie przerabialiśmy tego kiedyś ... /Kaz/

    OdpowiedzUsuń